Nagle
za naszymi plecami pojawiła się straszna bestia. Uderzył blue łapą
która straciła przytomność a ja wpadłem w furie i odkryłem coś czego
szukał we mnie mordor...
Byłem wilkiem koszmar....Rzuciłem się na bestie i zagryzłem ją a jej ciało wpadło na ścianę i rozwaliło ją. Blue nadal leżała nieprzytomna... - Navy Blue mała zmiana planów weź blue na grzbiet i choć do środka zamiast niej od razu zamień mnie na swoją siostrę.. -no dobrze Doszliśmy niezauważeni do salumana, i kontynuowaliśmy plan. Udało się odzyskaliśmy tatianę a ja trafiłem przed salumana.. -no proszę proszę czy to Kastail? -zgadza się -widzę że odkryłeś coś czego w tobie szukaliśmy.. -zgadza się, -będziesz grzeczny, czy mam ochronę brać żeby cię pilnowała? Chciałem zrobić zagrywkę żeby mordor mi zaufał bez reszty a wtedy ucieczka będzie łatwiejsza.. -chcę zostać jednym z was- powiedziałem rozpoczynając mój plan ucieczki -no dobrze Saluman zawołał dwa wilki i założyli na mnie czerwoną szatę z symbolem mordoru, następnie kazali mi pokazać co potrafię walcząc z nimi. Wygrałem z każdym. Spędziłem w mordorze budując zaufanie tydzień czasu gdy nagle do mojej sali weszła blue.. -blue co tu robisz? (blue.?) |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz