-Czemu nie... Przy okazji mógłbyś mi pokazać tereny-powiedziałam z uśmiechem.
Ruszyliśmy.
-Od dawna jesteś we watasze?
-Od wczoraj, tylko nikt nie miał czasu mi pokazać terenów.
-A skąd przybywasz?
-Z dalekiej watahy, która się rozpadła przez nieudolnego alfę. Chociaż
należałam tam z jakiś tydzień zdążyłam się dowiedzieć wystarczająco dużo
na temat tego alfy.
-Tylko tydzień? To gdzie się wcześniej podziewałaś Renessme?
-Mów mi Ness lub Rene. Naprawdę chcesz się czegoś o mnie dowiedzieć?
-Tak.
-No dobrze więc... Urodziłam się w skromnej watasze. Moi rodzice byli
zwykłymi wilkami, a mnie uważali za największy skarb. Kiedy miałam pół
roku wataha została zamordowana i tylko ja przeżyłam. Znaleźli mnie
ludzie i się mną zajęli. Kiedy miałam dwa lata zaczęłam wędrować po
świecie i dołączać do różnych watah. I w końcu trafiłam tu. A jaka jest
twoja historia?
<Lex?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz