Po jaką...eh po co w ogóle dano mi żyć z powrotem skoro życie nie ma sensu...
Czy ja kiedykolwiek znajdę kogoś kto mnie pokocha?
Idąc lasem wpadłam na Len'a.
-Hejka-powiedziałam
-Cześć-powiedział
-Robisz może coś?-zapytałam
-Nie-odpowiedział
-To zapraszam Cię na spacer-powiedziałam
-Z miła chęcią przyjmę zaproszenie-powiedział i zaczęliśmy iść...
(Len?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz