Stałem
zszokowany i zły. Zły na osobę, które tknęła moją Mystic. Moja córka
wampirem?! Uspokoiłem si,ę szybko czując mrowienie w kręgosłupie
zapowiadającą powrót wściekłego mnie. Wiedziałem, że istnieją
wampiro-wilki, ale w życiu bym nie pomyślał, że coś podobnego spotka
moją córkę.
-Mystic... -Tak? -Wiesz, że zawsze możesz na mnie liczyć? Bez względu na okoliczności, zawsze będziesz moją kochaną córką. <Mystic?> |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz