-Nie wiem czy to dobry pomysł ale ok-powiedziałam i weszłyśmy
Kastail stanął jak wryty.Nie mógł się nawet poruszyć.
Nastraszyłyśmy go porządnie.
Gdy byłyśmy już tak złe na niego ja zamieniłam się w wilka Koszmaru a Mystic w wilka Gwiazd.
Rzuciłyśmy się na niego lecz on zaczął uciekać.
Gdy go dorwałyśmy ugryzłyśmy go w szyję.
Kastail zaczął powoli robić się blady.
Nagle do sali wszedł Sauron.
Zaczął w nas rzucać kulami ognia.
Uciekając przed kulami uświadomiłyśmy sobie co zrobiłyśmy.
Chciałam podbiec do Kastaila ale Sauron ogrodził go płomieniami.
Ja i Mystic stałyśmy w kącie.
Nie mogłyśmy się ruszyć.
(Mystic?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz