Już chciałam ugryść moona kiedy weszła blue a ja ogarnęłam się.
-wybaczcie mi- powiedziałam i uciekłam na skrzydłach
Co ten moon mówił? Mnie się nie da pomóc to stan na zawsze!
Uciekałam coraz dalej by nikomu nie zrobić krzywdy, lecz moon tego nie
mógł zrozumieć, biegł za mną. Miałam dość ucieczki wleciałam na
wysoką górę do jaskini. Zanim on tu wejdzie minie noc. Położyłam się
lecz nie spałam, nawet zmęczona nie byłam. Rano do jaskini wszedł moon.
-moon odejdź!
(moon?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz