-Dlaczego próbowałeś się zabić?-spytałam
-Bo chce być z tobą-powiedział
-Na razie jeszcze nie jest twój czas-powiedziałam
Chciałbym Ci coś zaśpiewać:
-Wiem że nie możesz bezemnie żyć ale to jeszcze nie jest twój czas-powiedziałam i zaczęły mi lecieć łzy z oczu
(Demon?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz