-Co...co się stało?-zapytałam
-Znaleźliśmy cię za głazem-odpowiedziała Mystic
-Dziękuje Ci-powiedziałam-Gdyby nie wy wykrwawiła bym się na śmierć....zresztą i tak mam tylko trochę krwi...
-Nie martw się nic Ci nie będzie...pójdziemy do Medyka lub Medyczki....może do medyka, mojego wujka-powiedziała
-Ale ja nie dam rady się podnieść....niedawno miałam sparaliżowane łapy-powiedziałam
-Hm...no cóż pobiegnę po medyka-powiedziała i szybko pobiegła do watahy
C.D.N
CD. będzie u mnie w opowiadaniu xD
Czekajta xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz