-Aha,rozumiem-powiedział
-To jak nadal chcesz zobaczyć tereny?-zapytałam
-Tak-odpowiedział
Najpierw zaprowadziłam go do Rivendell.
-Oto miasto wszystkich elfów...nie licząc mniejszego od Rivendell, Lothórien-powiedziałam
-Bardzo ciekawe miejsce-powiedział
-Tez tak uważam-powiedziałam i uśmiechnęłam się
*Następnie pokazywałam mu resztę terenów watahy*
-No i to już koniec wycieczki krajoznawczej-powiedziałam
(Len?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz