-Ale wiesz co?
-Co?
-Ty masz o wiele piękniejsze oczy od moich.
-Czyś ty się o kamień walnął, czy dopiero teraz wstrząs dotarł do mózgu?
-Nie, zawsze tek uważałem.
-Poważnie?
-No...
Zapadła cisza, po chwili powiedziałem:
-Czy mogę cię o coś prosić?
-Tak?
-Pocałuj mnie.
-Co?
-Pocałuj mnie.
-Ale jesteś pewny?
-Tak.
Selena nie pewnie zbliżyła pyszczek i pocałowała mnie. Po chwili i ja zacząłem ją całować. Oderwaliśmy się od siebie.
-Chyba zrobiliśmy błąd-powiedziała Selena.
-Dlaczego?
-Przecież jesteśmy przyjaciółmi.
-A co jeśli ja chciałbym to zmienić?-Zapytałem chytrze.
<Selena?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz