Nie spałam kolejną noc. Całą noc rozmyślałam nad tą waderą którą
spotkałam, czy mogę jej ufać? A jeśli tak to przed czym chciała mnie
ostrzec? I czy żyje? A może coś poluje na wilki gwiazd? A jeśli tak to
kto?. Nasuwało mi się wiele pytań do głowy. Rano jak tylko wstałam
pobiegłam na polanę wilków, lecz wszyscy zachowywali się normalnie,
więc ja też tak się zachowywałam. Szybko poszłam do kastiala aby prosić
go o jeszcze jedną lekcje z czerpania mocy z gwiazd. Udało mi się
zmienić w wilka który posiada moc od gwiazd. Wilk patrzył na mnie a ja
na niego, nagle straciłam nad sobą panowanie i wgryzłam się basiorowi w
kark wtedy zupełnie się nie kontrolowałam. Po tym incydencie straciłam
przytomność a odzyskałam ją w jakimś lochu gdzie były pozostałe cztery
wadery gwiazd! Nagle do lochu wszedł wilk który uczył mnie
śniegu...Diego.
-czemu nas zamknąłeś?
-wadery gwiazd są zbyt silne i bardzo często tracą nad sobą kontrolę, nie powinno być wader gwiazd są to " wybryki natury"
-o szty! jak tylko z tond wyjdę pożałujesz!
-wątpię żebyś wyszła z tond żywa
CDN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz