-nie stracisz mnie z jego łapy walczyłem z mordorem i nic mi nie jest a
byle jaki wilk mi nic nie zrobi, a mam pytanie nie przeszkadza ci że
jestem o 5lat starszy?
-nie a co?
-tak się pytam
-a wracając ty walczyłeś z mordorem?
-tak i to dwa razy
-jak to?
-raz wyrywając moją córkę z rąk mroku, udało się miała wtedy szansę go
zabić lecz wypuściła go, a drugi raz jak oni rzucili nam wyzwanie i
wtedy zabiliśmy Saurona
(Baracode?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz