-Łał-powiedziałam-Dzielny jesteś
-E to nic takiego...znam wilki które walczyły w większych bitwach...-powiedział
-Dla mnie zawsze będziesz największym bohaterem-powiedziałam
Pocałowałam go a on mnie...
Poszliśmy jeszcze się przejść a później wróciliśmy do jaskini....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz