-Ale przecież...-zaczął
-Ciii-powiedziałam i zmieniłam się:
-....Może uda mi się zostać tak do wieczora-dokończyłam
-Ale...-powiedział Dark
-Nic już nie mów-powiedziałam i pocałowałam go
On też mnie pocałował...
Przez to że cały czas się całowaliśmy
-Ałć-powiedziałam śmiejąc się
(Dark?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz