Dobra szybko pobiegłam do elronda żeby nauczyć się medyctwa.
-witaj mistrzu- powiedziałam do elronda
-witaj- powiedział
szybko zaczęliśmy naukę, wiedzę wchłaniałam jak gąbka. Już po dwóch
pełnych nauki dniach świetną byłam medyczką. Postanowiłam zapytać się
mamy co o tym sądzi żebym została medyczką w wataszę.
-mamo mamo- krzyczałam
(Swiftkil?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz