Gdy
byłem szczeniakiem, moi rodzice umarli. Kilka dni po tym zdarzeniu,
spotkałem czarnoksiężnika Malzahara, który zabrał mnie do Pustki.
Większość myśli pewnie, że Pustka, to miejsce puste, bez żyjących w nim
stworzeń, lecz w rzeczywistości, roi się tam od różnych stworów. Warto
także dodać, że byłem tam jedynym wilkiem. Mieszkając tam, mój charakter
się zmienił. Z miłego wilka, stałem się złośliwym i wrednym wilkiem.
Mieszkałem tam przez dwa lata. Po dwóch latach przebywania w Pustce,
postanowiłem wynieść się stamtąd i wyruszyć w świat. Po paru miesiącach
wędrówki, dotarłem do Śródziemia. Było tam wiele wilków. Szczerze mówiąc
gdy ujrzałem innego wilka zdziwiłem się, gdyż byłem przyzwyczajony do
widoku różnych dziwnych stworów. Po chwili, podeszła do mnie jakaś
wilczyca.
- Kim jesteś, skąd pochodzisz i co tu robisz? - Spytała. - Jestem Ire, pochodzę z Pustki, przyszedłem tu, gdyż życie w Pustce mi się znudziło. - Odpowiedziałem. - A Ty jak się nazywasz? (Lumera?) |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz