-co się stało?
-wilka który mi się podoba ugryzł w szyje jeden z orków i.... nie wiem czy go zobaczę jeszcze żywego- powiedziałam i zalałam się łzami.
-nie płacz elrond go uratuje
-nie uda wam się mnie pocieszyć i przybrałam taki wygląd:
Po chwili elrond powiedział że Seth przeżył ale jest z nim niezbyt dobrze i kazał mi iść z elrondem nad bagna i przynieść żółto niebieską roślinę. Szybko zaczęłam biec dobiegłam na bagna i znalazłam kwiat po czym natychmiast wróciłam a elrond przyrządził miksturę i podał ją Sethowi po czym elrond pozwolił mi z nim porozmawiać gdyż czuł się już lepiej.
-Seth jak się czujesz?
(Seth?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz