Minęły
już dwa dni, lecz próba głodówki nie jest aż taka trudna, nudziło mi
się samej więc postanowiłam zaprzyjaźnić się z tym wilkiem, lecz on
uciekał...
-czekaj nie zrobię ci krzywdy- powiedziałam wyprzedzając wilka -odejdź- krzyknął wilk upadając na ziemię -nie zrobię ci krzywdy - ta jasne! -mówię prawdę, a tak a pro po nazywam się Mystic -a ja jestem Mendir Wilk wydawał się sympatyczny... Rozmawialiśmy z dwie godziny, po czym bardziej mi ufał Ciekawe co się dzieję z blue? Postanowiłam to sprawdzić, wzięłam rozbieg i z całej siły walnęłam w miejsce gdy ostatnim razem słyszałam blue, ściana runęła a oczom ukazała mi się blue która leżała na ziemi i płakała, -blue czemu płaczesz? (Blue?) |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz