czwartek, 2 stycznia 2014

Od Wintera! cd historii Delovity - Ah ta Dev...

Jeziorko było cudowne nie wiem dlaczego wcześniej go nie znalazłem.
-może dzisiaj szybciej pójdziemy spać?
-a czemu?
-no bo jutro po śniadaniu ruszamy
-no racja
Chwile jeszcze po siedzieliśmy i pośmialiśmy się następnie położyliśmy się spać. Pół nocy nie mogłem spać, a gdy w końcu udało mi się zasnąć śniły mi się koszmary, a mianowicie śniło mi się że wracałem z Dev do watahy późną nocą, coś za nami biegło, wampiry. Były coraz bliżej nas, kazałem dev uciekać lecz ją dorwały i zabiły, następnie wgryzły mi się w szyję i się obudziłem. Dev spała koło mnie, wyszedłem na dwór i obserwowałem piękny wschód słońca.

http://us.123rf.com/400wm/400/400/Serp/Serp0612/Serp061200007/651003-jednym-palmowego-na-bezludnej-wyspie-na-zachod-slonca-na-slonce.jpg

Po chwili wstała dev
-hej kochanie- powiedziałem całując ją
-hej
-a więc musimy się zbierać...


(Develovita?)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz