Ostatnio cały czas mam zły humor.
Gdy byłam mała mama powtarzała mi że to dlatego że jestem wilkiem dusz.
Gdy szłam lasem spotkałam nieznajomą wilczycę.
-Witaj-powiedziała do mnie
-Co ty tu robisz?-spytałam
-Ja nic a ty co tu robisz?-spytała
-To są moje tereny i ja tu mieszkam-powiedziałam
-Aha,przepraszam za moje zachowanie-powiedziała wilczyca-A tak wo gule jestem Red:
-Miło poznać, ja jestem Swiftkill-powiedziałam
-Jak nazywa się ta wataha?-spytała
-Ta wataha nazywa się Wataha Pierścienia-odpowiedziałam
-Czy to ta wataha Pierścienia?-spytała
-Tak to ta-odpowiedziałam
-Czy mogła bym tutaj przenocować?-spytała-Noce na zewnątrz są bardzo niebezpieczne
-Tak,proszę bardzo-odpowiedziałam
-Dziękuje-powiedziała
-Nie ma za co-powiedziałam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz